20 maja

Gdy nareszcie na twarzy pojawi się uśmiech
Pewien karmelita, ojciec Scapin, utrzymywał, że „jeżeli dzisiaj mamy trudności z ratowaniem dusz, to nie dlatego że brak nam dyspozycyjności i poświęcamy im zbyt mało czasu, ale dlatego że nie ukazujemy im przemienionych słowem Pana i przenikniętych Bogiem naszych ciał.
Inny zakonnik, Enzo Bianchi, głośno wołał: „Odwagi… pozwólcie, aby ciało stało się modlitwą, pozwólcie, aby przed Panem Bogiem pojawił się na waszej twarzy uśmiech”.
„Usta nasze były pełne śmiechu” (Ps 126, 2).
Czy zdecydujemy się w końcu otworzyć zaciśnięte usta i roześmiać się? Maryja z Nazaretu oczekuje tylko na jakiś znak…”.
Alessandro Pronzato – Światło na każdy dzień
Uroczystość Najświętszej Trójcy, rok B

Uroczystość Najświętszej Trójcy, rok B

Trójca Święta prawzorem rodziny
Pwt 4, 32-34. 39-40; Ps 33; Rz 8, 14-17; Mt 28, 16-20
Posiadamy pewną wiedzę i bylibyśmy biedni, gdybyśmy jej nie posiadali. Wyobraźmy sobie człowieka, który nic nie wie o otaczającym nas świecie, ani o jego dziejach, ani o współczesności, o ukształtowaniu terenu, przyrodzie; nie widział barw, nie słyszał żadnych dźwięków. A cóż dopiero można by o nim powiedzieć, gdyby nie znał Stwórcy tych wszystkich rzeczy – Boga? Czyż nie byłby godzien współczucia? Sam Bóg objawia się nam jako ktoś bardzo bliski, jako Ojciec. Zaprasza do udziału w swoim życiu. Co więcej, wprost nakazuje: „Po­znaj […], Pan jest Bogiem” (Pwt 4, 39). Naszą odpowiedź na ten ojcowski nakaz sformułował już dawno św. Augustyn: „Boga i duszę chcę znać, nic więcej, bo w Bogu poznam wszystko”.
Pan Bóg żyje w rodzinie Trójcy Świętej. Co więcej, nie może żyć inaczej, musi żyć razem. Ojciec i Syn, i Duch Święty, złączeni jedną naturą Boga. Jak trzy litery: B, Ó, G – stanowią jeden wyraz, tak trzy osoby stanowią jednego Boga. Dziecinne to porównanie, ale jakoś przybliża nam tę niepojętą tajemnicę. „Bóg jest miłością” (1 J 4, 8). Otóż miłość musi się wylewać na zewnątrz ku drugiemu, inaczej byłaby miłością zepsutą, była­by samolubstwem. Ojciec wylewa swą miłość na Syna, Syn na Ojca, a tą miłością, która łączy Ojca z Synem, jest Duch Święty, trzecia osoba boska. To wielka tajemnica. Między ludźmi uczucie miłości wszak nie stanowi oddzielnej osoby. Język ludzki nie jest jednak w stanie wyrazić całej prawdy o Bogu. Możemy w nim tylko gaworzyć jak dziecko o tych niepojętych rzeczach.
Jedno jest tu pewne. Osoby boskie, miłujące się nieskoń­czenie, nie zamykają się w sobie, ale ich miłość wylewa się na wszystkie stworzenia, szczególnie na ludzi. Przecież, gdy żyjemy w łasce, jesteśmy w rodzinie Boga, jesteśmy synami Ojca, braćmi Jezusa i mieszkaniem Ducha Świętego. O tym zapew­nił nas sam Chrystus, mówiąc: „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie za­chowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać” (14, 23).
A cóż powiedzieć, patrząc na Bożą miłość, o ludzkiej ro­dzinie żyjącej Bogiem? Trzeba z radością powiedzieć, że jeżeli Bóg zamieszkuje w duszy każdego z jej członków, to ta miłość Boża napełnia serce ojca, matki, dzieci. I co się wtedy dzieje z naturalną więzią rodzinną? Wtedy ta naturalna wieź rodzin­na zostaje potężnie wzmocniona miłością Bożą.
Świadomość, że w ojcu, matce, dziecku, narzeczonej czy narzeczonym, koledze czy koleżance – mieszka Trójca Święta, że należą oni do Rodziny Bożej, ma poważne konsekwencje. Jeżeli to jest prawda, to daje ona do myślenia i ma wielkie zna­czenie praktyczne w życiu codziennym. Jeżeli tak jest na­prawdę, to czy ja tym moim bliskim mógłbym uczynić coś złego, mógłbym być pokusą do złego, do grzechu? Jeżeli stanę się nie zachętą do dobrego, ale pokusą do złego, to będzie to świętokradztwo…
Trójca Święta to doskonała jedność osób boskich. Cokol­wiek Bóg czyni, czynią to wszystkie trzy osoby. „Kto Mnie zo­baczył, zobaczył także i Ojca” (J 14, 9) – oświadczył Jezus. Teraz dopiero zaczynamy rozumieć, jak wielki to wzór dla rodziny ludzkiej, która powstaje w czasie przysięgi przed Bogiem w Trójcy Jedynym. Musi ją cechować jedność, to znaczy wier­ność i nierozerwalność. Taką rodzinę ustanowił Bóg w raju, a Jezus mocą swojej męki i zmartwychwstania jeszcze bardziej ją uświęcił, czyniąc z niej związek sakramentalny.
Jeśli mamy tę prawdę przed oczami, to czyż możemy dyskutować, czy rozwód jest czymś dopuszczalnym czy nie, czy wierność małżeńska to tylko sprawa zwykłej umowy, od której łatwo jest się dyspensować? Rodzina chrześcijańska w świetle Trójcy Świętej uwidacznia się tylko jako rodzina wierna i nierozerwalna. Inaczej trudno ją sobie nawet pomyśleć.
Drogie siostry, drodzy bracia, czy patrzyliście na swoją rodzinę w świetle rodziny Trójcy Świętej? Jedność i miłość osób boskich jest źródłem wszelkiego życia na ziemi. Życie jest więc darem od Boga. Tyle razy słyszeliśmy o tym w listach pasterskich napisanych na uroczystość Świętej Rodziny. Od­rzucenie tej prawdy sprowadza śmierć. I w tym miejscu trzeba jasno i zdecydowanie podkreślić to, że jeżeli życie człowieka nie ma mocnego oparcia w Bogu, to jest ono śmiertelnie za­grożone. Wciąż wisi nad nim katowski miecz Heroda i po­zbawione jest ono broniącej go tarczy, źródła życia, to znaczy Trójcy Świętej.
Dlatego dzisiaj widmo śmierci pojawia się wszędzie tam, gdzie nie ma miejsca dla prawdy o Bogu w Trójcy jedynym. Wszędzie tam życie będzie uzależnione tylko od decyzji czło­wieka, który może swoją wolą w każdej chwili przeciąć jego nić, często nie zdając sobie nawet sprawy, że jest na usługach tego, który przyniósł śmierć na ziemię, to znaczy szatana, a którego Chrystus nazwał „zabójcą” (J 8, 44). Ten zaś, kto broni życia, jest na usługach Boga i broni Jego sprawy. Drogie sio­stry, drodzy bracia, powiedźcie szczerze, jakie stanowisko zajmujecie w tej sprawie? Czy można o każdej z was i o każ­dym z was powiedzieć: „Patrzcie, oni bronią życia”? Pan Bóg kładzie przed nami dobro i zło, życie i śmierć. Wybierajmy więc zawsze życie!
W III wieku po Chr. w Aleksandrii, w pewnej rodzinie chrześcijańskiej, przyniesiono od chrztu dziecko – chłopczyka. Wówczas ojciec dziecka – późniejszy św. Leonidas z Aleksan­drii – złożył pocałunek na jego piersi, czcząc w nim mieszkanie Trójcy Świętej, źródło wszelkiego życia. Ten jego gest mówi nam, że on sam miał wiarę żywą i też był mieszkaniem Boga w Trójcy Jedynego. Dał temu zresztą świadectwo, kilkanaście lat później ponosząc śmierć męczeńską. Jego syn, już kilkuna­stoletni młodzieniec, chciał za wszelką cenę mu towarzyszyć i tylko interwencja matki sprawiła, że tak się nie stało. Był to późniejszy pisarz chrześcijański Orygenes. Ci godni podziwu ludzie umieli żyć w łączności z Trójcą Świętą.
Na koniec chcę jeszcze powiedzieć, że jest taka rodzina, która pozostanie zawsze wzorem ścisłej łączności z Trójcą Przenajświętszą. Domyślacie się chyba, że tą rodziną była Ro­dzina Nazaretańska. Troje świętych ludzi, trzy oddzielne mieszkania Boga połączone w Trójcy Świętej przez miłość Bo­ga Ojca, łaskę Syna Bożego i dar jedności w Duchu Świętym. Oni wiedzieli, że Pan jest Bogiem, i tą prawdą żyli każdego dnia. Niech to będzie programem życia dla każdej naszej ro­dziny. Amen.
Ks. Teodor Szarwark – Z domu ziemskiego do domu wiecznego. Homilie na niedziele i święta. Rok B

Święto NMP Matki Kościoła, rok B (EK)

Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie
Maryja dobrze znała wartość posłuszeństwa. Wiedziała, że tkwi w nim mądrość. Z Bogiem nie ma co dyskutować, trzeba być do Jego dyspozycji. Bóg zawsze ma rację.
Słudzy widzieli Jezusa-człowieka, Maryja wiedziała, że jest to Syn Boga. Przygotowała ich do dyspozycyjności, do posłuszeństwa Bogu. I tak jest do dziś. Kto się z Nią spotka, zostanie natychmiast nauczony dyspozycyjności.
Maryja to Mistrzyni mądrości.
Ks. Edward Staniek
Święto NMP Matki Kościoła

Święto NMP Matki Kościoła

SMAKOWAĆ Z MARYJĄ RADOŚĆ ŻYCIA
1 Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. 2 Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. 3 A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». 4 Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?» 5 Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». 6 Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. 7 Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!» I napełnili je aż po brzegi. 8 Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu!» Oni zaś zanieśli. 9 A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego 10 i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». 11 Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. (J 2, 1-11)
O co proszę?
O doświadczenie głębokiej radości w codziennym życiu i powołaniu.
  • Na początku poproszę Maryję, aby pozwoliła mi uczestniczyć w Jej osobistej relacji z Jezusem, bym podczas modlitwy mógł trwać razem z Nimi w głębokiej więzi duchowej. Wejdę w scenę wesela w Kanie, aby być z Jezusem i Maryją w atmosferze weselnej uczty (ww. 1-2).
  • Maryja zauważa, że na uczcie zabrakło wina (w. 3). Wino w Biblii to symbol Bożej radości, entuzjazmu i tryskającej żywotności – przeciwieństwo monotonii, smutku i nudy. Które z tych cech dominują w mojej codzienności?
  • Będę prosił Maryję, aby pomogła mi zobaczyć najważniejsze braki w moim życiu duchowym i w powołaniu? Co najczęściej odbiera mi radość, entuzjazm, żywotność? Co wprowadza mnie w smutek, monotonię i nudę? Powiem o tym Jezusowi.
  • Maryja widzi moje najbardziej ukryte braki, które odbierają mi radość życia. Mówi o nich Jezusowi. Chce, abym i ja nauczył się mówić o tym na modlitwie. Poproszę Ją, aby pomogła mi wypowiedzieć przed Jezusem moje biedy.
  • „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (w. 5). Jezus nie może uczynić mnie szczęśliwym beze mnie. Chce, abym Mu zaufał i odpowiadał na Jego natchnienia. Do czego czuję się wzywany obecnie przez Jezusa? Czy odpowiadam na Jego natchnienia?
  • Jezus na życzenie Matki dokonuje cudu (ww. 7-11). Jest gotów spełniać Jej prośby o każdej godzinie. Chce, aby moje życie stało się Jej domem. W Kanie pokazał mi, że Maryja przewiduje każdy mój brak. Uwielbię Go za Jego Matkę. Zaproszę Maryję na nowo do mojego życia. Zrobię rachunek sumienia z moich największych duchowych braków. Wypiszę je na karteczce i położę obok obrazu lub figury Maryi w moim domu. Odmówię akt oddania Matce Bożej.
Ks. Krzysztof Wons SDS

UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEJ TRÓJCY, ROK B

PIERWSZE CZYTANIE
Bóg jest jeden
Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa
Mojżesz tak powiedział do ludu:
«Zapytaj dawnych czasów, które były przed tobą, zaczynając od dnia, w którym Bóg stworzył człowieka na ziemi, zapytaj od jednego krańca niebios do drugiego, czy nastąpiło tak wielkie wydarzenie jak to lub czy słyszano o czymś podobnym? Czy słyszał jakiś naród głos Boży z ognia, jak ty słyszałeś, i pozostał żywy? Czy usiłował Bóg przyjść i wybrać sobie jeden naród spośród innych narodów przez doświadczenia, znaki, cuda i wojny, ręką mocną i wyciągniętym ramieniem, dziełami przerażającymi, jak to wszystko, co tobie uczynił Pan, Bóg twój, w Egipcie na twoich oczach?
Poznaj dzisiaj i rozważ w swym sercu, że Pan jest Bogiem, a na niebie wysoko i na ziemi nisko nie ma innego. Strzeż Jego praw i nakazów, które ja dziś polecam tobie wypełniać; by dobrze ci się wiodło i twym synom po tobie; byś przedłużył swe dni na ziemi, którą na zawsze daje ci Pan, Bóg twój».
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Słowo Pana jest prawe, *
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość, *
ziemia jest pełna Jego łaski.
Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Przez słowo Pana powstały niebiosa, *
wszystkie gwiazdy przez tchnienie ust Jego.
Bo przemówił, i wszystko się stało, *
sam rozkazał, i zaczęło istnieć.
Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.
Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska, *
według nadziei pokładanej w Tobie.
Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
DRUGIE CZYTANIE
Otrzymaliśmy Ducha przybrania za synów
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia:
Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!»
Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa; skoro wspólnie z Nim cierpimy, to po to, by wspólnie mieć udział w chwale.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Por. Ap 1, 8
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu,
Bogu, który jest i który był, i który przychodzi.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
Chrzest w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego
✠  Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jedenastu uczniów udało się do Galilei, na górę, tam gdzie Jezus im polecił. A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami:
«Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata».
Oto słowo Pańskie.

SOBOTA 7 TYGODNIA ZWYKŁEGO, ROK II

PIERWSZE CZYTANIE
Jk 5, 13-20
Namaszczenie chorych
Czytanie z Listu Świętego Jakuba Apostoła
Najmilsi:
Spotkało kogoś z was nieszczęście? Niech się modli! Jest ktoś radośnie usposobiony? Niech śpiewa hymny! Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone.
Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego. Eliasz był człowiekiem podobnym do nas i modlił się usilnie, by deszcz nie padał, i nie padał deszcz na ziemię przez trzy lata i sześć miesięcy. I znów błagał, i niebiosa spuściły deszcz, a ziemia wydała plon.
Bracia moi, jeśliby ktokolwiek z was zszedł z drogi prawdy, a drugi go nawrócił, niech wie, że kto nawrócił grzesznika z jego błędnej drogi, wybawi duszę jego od śmierci i przesłoni liczne grzechy.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Ps 141 (140), 1b-2. 3 i 8 (R.: por. 2a)
Refren: Moja modlitwa jest jak dym kadzidła.
Do Ciebie wołam, Panie, pośpiesz mi z pomocą, *
usłysz mój głos, gdy wołam do Ciebie.
Niech moja modlitwa wznosi się przed Tobą jak kadzidło, *
a podniesione me ręce, jak ofiara wieczorna.
Refren: Moja modlitwa jest jak dym kadzidła.
Postaw, Panie, straż przy moich ustach *
i wartę przy bramie warg moich.
Do Ciebie bowiem, Panie, zwracam moje oczy, *
do Ciebie się uciekam, nie gub mojej duszy.
Refren: Moja modlitwa jest jak dym kadzidła.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Por. Mt 11, 25
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi,
że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
Mk 10, 13-16
Jezus błogosławi dzieci
✠  Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Przynosili Jezusowi dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego.
A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: «Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego».
I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je.
Oto słowo Pańskie.
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY, WSPOMOŻYCIELKI WIERNYCH (24 maja)

NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY, WSPOMOŻYCIELKI WIERNYCH (24 maja)

Wspomnienie obowiązkowe
Święto Najświętszej Maryi Panny, Wspomożycielki Wiernych, ustanowił papież Pius VII w roku 1815 dla Rzymu i państwa kościelnego jako podziękowanie za opiekę Matki Bożej nad Kościołem. W roku 1959 na prośbę biskupów polskich święto zostało wprowadzone w Polsce.
PIERWSZE CZYTANIE
Ap 11, 19a; 12, 1-6a. 10ab
Wielki znak ukazał się na niebie
Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła
Świątynia Boga w niebie się otwarła i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego świątyni. Potem wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna. I woła, cierpiąc bóle i męki rodzenia.
I inny znak się ukazał na niebie: Oto wielki Smok barwy ognia, mający siedem głów i dziesięć rogów — a na głowach jego siedem diademów. A ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba: i rzucił je na ziemię. I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej Dziecię.
I porodziła Syna — Mężczyznę, który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną. I zostało uniesione jej Dziecię do Boga i do Jego tronu. A Niewiasta zbiegła na pustynię, gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga.
I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: «Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca».
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Ps 45 (44), 11-12. 14-15. 16-17 (R.: 11a)
Refren: Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha.
Albo: Bądź pochwalona, Boża Rodzicielko.
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, *
zapomnij o swym ludzie, o domu swego ojca.
Król pragnie twego piękna, *
on twoim panem, oddaj mu pokłon.
Refren: Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha.
Albo: Bądź pochwalona, Boża Rodzicielko.
Córa królewska wchodzi pełna chwały, *
w złotogłów odziana.
W szacie wzorzystej do króla ją prowadzą, *
za nią przywodzą do ciebie dziewice, jej druhny.
Refren: Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha.
Albo: Bądź pochwalona, Boża Rodzicielko.
Wiodą je z radością i w uniesieniu, *
wkraczają do królewskiego pałacu.
Synowie twoi zajmą miejsce twych ojców, *
ustanowisz ich książętami na całej ziemi.
Refren: Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha.
Albo: Bądź pochwalona, Boża Rodzicielko.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Łk 1, 28
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą,
błogosławiona jesteś między niewiastami.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
Łk 1, 26-38
Maryja pocznie i porodzi Syna
✠  Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».
Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»
Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego».
Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego».
Wtedy odszedł od Niej anioł.
Oto słowo Pańskie.