Jak pomóc duszom czyśćcowym?
Poznaj 3 sposoby św. Jana Marii Vianney’a
Poznaj 3 sposoby św. Jana Marii Vianney’a
Każdy z nas stracił już z pewnością kogoś bliskiego – mamę, tatę, babcię, dziecko, przyjaciela lub choćby znajomego. Być może zadajemy sobie pytanie, a przynajmniej powinniśmy, co dzieje się z duszą tych osób po śmierci. Kościół katolicki naucza w tej sprawie bardzo jasno – dusza po śmierci zostaje osądzona i jej przeznaczeniem jest albo niebo, czyli wieczne szczęście przy Bogu, albo piekło, czyli wieczne potępienie.
Gdzie więc miejsce na czyściec? Czyściec jest wyrazem Bożego Miłosierdzia. Jego istnienie to prawda naszej wiary, czyli coś w co jesteśmy zobowiązani wierzyć. To miejsce, gdzie dusza ma możliwość odbyć pokutę za swoje grzechy, czyli złe czyny, myśli, zaniedbania, które miały miejsce za życia. Chodzi tu o grzechy, które zostały wyspowiadane i rozgrzeszone, ale niewystarczająco odpokutowane.
– Ach! bracia drodzy, ileż lat wypadnie nam cierpieć w czyśćcu, którzyśmy tyle popełnili grzechów, i pod pozorem żeśmy się wyspowiadali, nie czynimy odpowiedniej pokuty. Ileż lat męczarni czeka nas na tamtym świecie! […] Bardzo mało jest dusz, nawet świętych, którym udało się wejść do nieba z pominięciem czyśćca – mówił w kazaniu na Dzień Zaduszny św. Jan Maria Vianney, proboszcz z Ars.
Ze świadectw świętych dowiadujemy się, że cierpienia w czyśćcu są identyczne z tymi w piekle. Różnica jest jednak zasadnicza. Czyściec jest tylko na pewien czas, czasami bardzo długi, ale jednak na jego końcu jest niebo.
– Każde przewinienie, chociażby najlżejsze, może nas do czyśćca zaprowadzić. Wielu ze Świętych nie pierwiej dostali się do nieba, aż po przebyciu odpowiedniego czasu w czyśćcu. Święty Piotr Damian mówi, że siostra jego przez wiele lat zostawała w czyśćcu za to, że słuchała raz z pewną przyjemnością piosenki lubieżnej. Dwaj zakonnicy przyrzekli sobie nawzajem, że który z nich pierwiej umrze, to w jakikolwiek sposób da znać pozostałemu przy życiu o stanie, w jakim się znajduje po śmierci. Bóg pozwolił temu, co pierwiej umarł, aby spełnił swoją obietnicę. Pokazał się więc swemu przyjacielowi i zapewnił go, że 15 dni przebywał w czyśćcu za to, że zbyt lubował się w spełnianiu swojej woli. Kiedy żyjący winszował mu, że tak niedługo przebywał w czyśćcu, umarły odrzekł: „Wolałbym za życia ze skóry być obdzieranym przez dziesięć tysięcy lat; gdyż to cierpienie jakkolwiek wielkie nie wyrównywałoby cierpieniom, jakie w czyśćcu ponosiłem” – pisał święty Proboszcz z Ars.
W innym miejscu św. Jan Maria Vianney dodaje: – O jakże wielu chrześcijan w czyśćcu będzie za to, że swe modlitwy odkładali na czas inny, pod pozorem że coś ważniejszego mieli do załatwienia!
3 sposoby na pomoc duszom czyśćcowym
Świadectwa świętych mistyków pokazują, że bardzo wiele dusz cierpi niewyobrażalne męki w czyśćcu, ale nie mogą sobie w żaden sposób pomóc. My natomiast z łatwością możemy przyjść im z pomocą i nie tylko zmniejszyć, ale i skrócić czyśćcowe cierpienia. W kazaniu na Dzień Zaduszny św. Jan Maria Vianney wskazuje 3 sposoby na to, jak pomóc duszom cierpiącym w czyśćcu.
1. MODLITWA
– Naprzód przez modlitwy. Kiedy się modlimy za duszami w czyśćcu, to na ich korzyść odstępujemy to wszystko, co by Bóg nam udzielił, gdybyśmy się za siebie modlili. […] Każdego poranka możemy ofiarować za dusze w czyśćcu cierpiące wszystkie czynności nasze dzienne i wszystkie modlitwy, jakie w ciągu dnia odmówimy – pisze św. Jan.
Wydawać się może, że to niewiele, ale św. Jan Maria Vianney przywołuje w tym miejscu obraz biednego, obciążonego kamieniami człowieka, który dźwiga swój ciężar przez bardzo długi czas. My, każdego dnia, przechodząc koło niego, możemy ująć z jego barków choćby mały kamyczek. Po długim czasie jesteśmy w stanie nie tylko ulżyć cierpiącemu, ale i całkowicie uwolnić go od ciężaru.
Jak więc modlić się za zmarłych? Propozycji jest bardzo wiele. Na samym czele stoi oczywiście Eucharystia, którą święty wymienia jako osobny sposób pomocy duszom. Wielką moc ma również Różaniec, Koronka do Bożego Miłosierdzia, Litania za zmarłych, czy modlitwa św. Gertrudy uwalniająca 1000 dusz z czyśćca, którą pomodlimy się za chwilę.
ZOBACZ: Modlitwy za zmarłych
2. EUCHARYSTIA
– Sposobem najpotężniejszym do uwolnienia dusz z czyśćca jest Msza święta. Gdy ją ofiarujemy za te biedne dusze, to już nie grzesznik prosi za grzesznikiem, ale Bóg równy Ojcu swojemu, który nic nie odmówi Synowi – pisze św. Jan Maria Vianney.
Musimy bowiem pamiętać, że Msza święta to nie jest zwykła modlitwa. To ofiara Ciała i Krwi Chrystusa ponawiana za każdym razem na ołtarzu. To cierpienia, trudy, męka Jezusa ofiarowana we wskazanej na początku Mszy intencji. Czy Bóg może odmówić takiej prośbie?
3. ODPUSTY
– Możemy dusze z czyśćca uwalniać za pośrednictwem odpustów. Jest to wielka pomoc, ceny niesłychanej, dusze nią wsparte bardzo prędko przybliżają się do nieba – pisze św. Jan Maria Vianney. – Pomyślcie bracia drodzy, ile odpustów otrzymać można, odbywając drogę krzyżową, odmawiając różaniec lub inne modlitwy, do których odpusty są przywiązane. Bardzo winnymi jesteśmy, bardzo nieczułymi, gdy tak łatwymi środkami mogąc uwolnić dusze rodziców, nie czynimy tego, ale pozwalamy, aby się paliły w strasznych płomieniach czyśćcowych! – dodaje.
Co to są owe odpusty? To specjalny przywilej, który nadaje Kościół różnym modlitwom i czynnościom, który powoduje odpuszczenie części lub całości kary za grzechy popełnione i wyspowiadane. Tej właśnie kary, którą możemy odbyć na ziemi podejmując pokutę za grzechy, w przeciwnym razie odbywamy ją w czyśćcu. Dzięki odpustom możemy więc skrócić lub nawet całkowicie zniwelować karę czyśćca dla duszy.
Odpust może być całkowity – odpuszczenie całej kary lub częściowy – odpuszczenie części kary. W dniach od 1 do 8 listopada można uzyskać odpust całkowity za zmarłego, za pobożne nawiedzenie cmentarza i wypełnienie zwykłych warunków odpustu. Należą do nich spowiedź święta lub pozostawanie w stanie łaski uświęcającej, przyjęcie Komunii Świętej, modlitwa Ojcze nasz, Wierzę w Boga i np. Zdrowaś Maryjo w intencjach papieża.
Każdego dnia możemy też uzyskać odpust zupełny za np.:
- Czytanie i rozważanie przynajmniej przez pół godziny dowolnego fragmentu Pisma Świętego.
- Odmówienie jednej części Różańca świętego, wspólnie z kimś w dowolnym miejscu. Jeżeli odmawiam tę modlitwę różańcową sam to dla zyskania odpustu zupełnego muszę go odmówić przed Najświętszym Sakramentem, tzn. w kościele, kaplicy gdzie znajduje się tabernakulum z Najświętszym Sakramentem.
- Odmówienie koronki do Miłosierdzia Bożego przed Najświętszym Sakramentem. Warunkiem jest tutaj obecność Najświętszego Sakramentu w tabernakulum w kościele lub kaplicy. Najświętszy Sakrament nie musi być wystawiony, wystarczy sama obecność w tabernakulum.
- Adorację Najświętszego Sakramentu – przynajmniej przez pół godziny, w kościele lub kaplicy.
- Odprawienie Drogi Krzyżowej w kościele, kaplicy lub na kalwarii, a także przy stacjach poświęconej drogi krzyżowej. Nie trzeba uczestniczyć w specjalnym nabożeństwie, wystarczy samemu przejść przez stacje Drogi Krzyżowej.
Czy warto modlić się za dusze w czyśćcu cierpiące?
Czy modlitwa za dusze czyśćcowe może przynieść korzyść nam samym? O tym również wspomina św. Jan Maria Vianney: – Jest to rzecz pewna bracia drodzy, że te biedne dusze dla siebie nic nie mogą, ale dla nas wiele mogą. Kto się do nich odwołuje, ten zawsze upragnioną łaskę otrzyma. Jeśli Święci, co są w niebie, naszym zbawieniem się zajmują, chociaż od nas nic nie potrzebują; to o ileż bardziej dusze czyśćcowe, które naszymi modlitwami wspieraliśmy, po wydostaniu się z czyśćca, przez wdzięczność będą o nas pamiętać i nam w zbawieniu dopomagać.
MODLITWY ZA ZMARŁYCH
MODLITWA ŚW. GERTRUDY (uwalnia 1000 dusz z czyśćca)
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najdroższą Krew Boskiego Syna Twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa w połączeniu ze wszystkimi Mszami Świętymi dzisiaj na całym świecie odprawianymi, za dusze w Czyśćcu cierpiące, za umierających, za grzeszników na świecie, za grzeszników w Kościele powszechnym, za grzeszników w mojej rodzinie, a także w moim domu. Amen.
MODLITWA ŚW. FAUSTYNY
O Jezu, na krzyżu rozpięty, błagam Cię, udziel mi łaski, abym zawsze i wszędzie, we wszystkim wiernie spełniała najświętszą wolę Ojca Twego. A kiedy ta wola Boża wydawać mi się będzie ciężka i trudna do spełnienia, to wtenczas błagam Ciebie, Jezu, niechaj z ran Twoich spłynie mi siła i moc, a usta moje niech powtarzają: stań się wola Twoja, Panie. – O Zbawicielu świata, Miłośniku ludzkiego zbawienia, który w tak strasznej boleści katuszy zapomnisz o sobie, a myślisz o dusz zbawieniu, Jezu najlitościwszy, udziel mi łaski zapomnienia o sobie, abym cała żyła dla dusz, pomagając Ci w dziele zbawienia, według najświętszej woli Ojca Twego… (Dz. 1265).
O Jezu miłosierny, rozciągnięty na krzyżu, wspomnij na naszą godzinę śmierci! O najmiłosierniejsze Serce Jezusa, otwarte włócznią, ukryj mnie w ostatnią śmierci godzinę! O Krwi i Wodo, która wytrysłaś z Serca Jezusowego jako zdrój niezgłębionego miłosierdzia dla mnie w mojej śmierci godzinie! Jezu konający, zakładzie miłosierdzia, złagódź gniew Boży w mojej śmierci godzinie (Dz. 813).
O Jezu mój, niechaj ostatnie dni wygnania będą całkowicie według Twej najświętszej woli. Łączę swoje cierpienia, gorycze i samo konanie z męką Twoją świętą i ofiaruję się za świat cały, aby uprosić obfitość miłosierdzia Bożego dla dusz, a szczególnie dla dusz, które są w domach naszych. Ufam mocno i zdaję się całkowicie na wolę Twoją świętą, która jest miłosierdziem samym. Miłosierdzie Twoje będzie mi wszystkim w tej ostatniej godzinie. (Dz. 1574).
MODLITWA DO MATKI BOŻEJ
Najświętsza Panno Nieustającej Pomocy, Matko litościwa, racz spojrzeć na biedne dusze, które sprawiedliwość Boża zatrzymuje w płomieniach czyśćcowych. Są one drogie dla Twego Boskiego Syna, gdyż zawsze Go kochały i teraz gorąco pragną być blisko Niego, lecz nie mogą zerwać swych więzów, które je trzymają w palącym ogniu czyśćca. Niech się wzruszy Twe serce, Matko litościwa. Pośpiesz z pociechą dla tych dusz, które Cię zawsze kochały i teraz ślą do Ciebie swe westchnienia. Wszak są to Twoje dzieci, bądź więc im pomocą, nawiedzaj je, osładzaj ich męki, skróć ich cierpienia i nie zwlekaj z ich wybawieniem. Amen.
MODLITWA ZA ZMARŁYCH
Boże miłosierny, z Tronu chwały Twojej wejrzyj na biedne dusze w czyśćcu cierpiące, wejrzyj na ich męczarnie, na łzy, które przed Tobą wylewają, usłysz ich błagania i jęki, zmiłuj się nad nimi, odpuść im grzechy. Za wszystkie przestępstwa, których się dopuściły, za niedbalstwa w służbie Twojej świętej popełnione, ofiaruję Ci najświętsze życie, wszystkie zasługi Jezusa Chrystusa, wszystkie pokuty, posty, czuwania, modlitwy, prace, boleści, Krew i Rany, Mękę i Śmierć niewinną, którą w najgorętszej miłości cierpiał za nas Najmilszy Twój Syn, proszę, abyś tym ubłagany raczył przyjąć te ukochane dusze do rajskiej szczęśliwości, aby Cię wielbiły na wieki. Amen.
KORONKA ZA ZMARŁYCH
Na początkowych paciorkach: Boże mój, wierzę w Ciebie, boś jest prawdą nieomylną. Mam nadzieję w Tobie, boś jest nieskończenie dobry. Kocham Cię, Panie, boś jest godzien nieskończonej miłości.
Na małych paciorkach 10 razy: Słodkie Serce Maryi, bądź moim zbawieniem.
Zakończyć modlitwą: Boże mój, przez Najsłodsze Serce Maryi ofiaruję Ci tę modlitwę i proszę, abyś ją przyjął za dusze w czyśćcu cierpiące.
LITANIA ZA ZMARŁYCH W CZYŚĆCU CIERPIĄCYCH
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nim (nią, nimi).
Bramo niebieska, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo Wniebowzięta, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Michale, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Janie Chrzcicielu, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Józefie, módl się za nim (nią, nimi).
Święty …… (patronie zmarłego), módl się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci i święte Boże, módl się za nim (nią, nimi).
Bądź mu (jej, im) miłościw, wybaw go (ją, ich) Panie.
Od zła wszelkiego, wybaw go (ją, ich) Panie.
Od cierpień w czyśćcu, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twoje wcielenie, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twoje narodzenie, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twój chrzest i post święty, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twój krzyż i mękę, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twoją śmierć i złożenie do grobu, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twoje zmartwychwstanie, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twoje cudowne wniebowstąpienie, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez zesłanie Ducha Świętego, wybaw go (ją, ich) Panie.
Przez Twoje przyjście w chwale, wybaw go (ją, ich) Panie.
Prosimy Cię, abyś nam odpuścił grzechy, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś dał nam pragnienie nieba, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś nas zachował od nagłej i niespodziewanej śmierci, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś uchronił nas, naszych krewnych i dobrodziejów od wiekuistego potępienia, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś naszym dobroczyńcom dał wieczną nagrodę, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś okazał miłosierdzie ofiarom wypadków, katastrof i wojen, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś wprowadził do wiekuistej światłości naszych nauczycieli i wychowawców, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś dał wszystkim wiernym zmarłym wieczny odpoczynek, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś pozwolił im radować się w chwale zmartwychwstania, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módlmy się: Boże, Ty sprawiłeś, że Twój Syn zwyciężył śmierć i wstąpił do nieba; daj Twoim zmarłym sługom i służebnicom udział w Jego zwycięstwie nad śmiercią, aby mogli na wieki oglądać Ciebie, swojego Stwórcę i Odkupiciela. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.