W tekście J 12, 44-50, który kończy pierwszą część czwartej Ewangelii zwaną Księgą Znaków, św. Jan mocno akcentuje prawdę, że w osobie Jezusa Chrystusa można dostrzec ojcowskie oblicze samego Boga: Kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał (J 12, 45). Odwieczne Słowo, które stało się ciałem i rozbiło namiot wśród ludzkości, umożliwia oglądanie chwały Ojca (J 1, 14). Jezus przekazuje ludzkości pełnię prawd objawionych o Ojcu. Objawienie to dokonuje się przez słowa i czyny Syna. Ewangelista mocno podkreśla fakt, że Syn nie mówi sam od siebie, lecz przekazuje przesłanie swojego Ojca (J 12, 49).
Nauka Jezusa nie opiera się na ludzkiej mądrości, lecz czerpie z bogactwa mądrości Ojca. Jezus nie działa sam od siebie, lecz pozostając w głębokiej komunii z Ojcem, zespala z Nim swoje działanie. Jezus dokonuje czynów w imię Ojca i wszyscy wierzący mogą rozpoznać w Jego działaniu zamysły samego Boga. Święty Jan mocno podkreśla ścisły związek słów i czynów Syna, które objawiają słowa i czyny samego Boga. Misją Jezusa jest zaproszenie ludzkości do otwarcia się na miłość Ojca. Warunkiem tego otwarcia jest wiara. Dla św. Jana wiara jest osobowym spotkaniem z Chrystusem i przyjęciem Syna Bożego, który przybywa do ludzkości jako objawiciel Ojca. Poprzez dokonywane znaki Jezus pragnie doprowadzić swoich uczniów do głębokiej wiary, dzięki której zdolni będą rozpoznawać w Nim Syna objawiającego ojcowskie oblicze Boga. Jezus – Syn Boży – pozostaje w ścisłej łączności ze swoim Ojcem. Jezus przychodzi jako Światłość świata po to, aby wyprowadzić ludzkość z ciemności (J 12, 46). Przepowiadanie Jezusa dokonuje się w mocy samego Ojca, dlatego też słowo wypowiadane przez Niego będzie kryterium sądu. W świetle tego słowa ludzie w całej pełni ocenią swoje życie.
Jezus poprzez całkowite posłuszeństwo, zaufanie i miłość wobec Ojca staje się Ikoną samego Boga. Nauczanie Jezusa u Jana nie ogranicza się tylko do słów, lecz jest głęboko osadzone w Jego działaniu. Wszystkie wymagania, które Jezus stawia swym uczniom, wypływają z Jego wcześniejszego doświadczenia i przeżywania relacji z Ojcem. Jezus podkreśla, że Jego słowo będzie osądzać człowieka w dniu ostatecznym. Mistrz z Nazaretu objawia zamysły Ojca, który Go posłał. Swoim słowem i czynem chce ukazać, jak wielką miłością ukochał Bóg każdego z nas. Pragnie On, abyśmy stali się prawdziwymi dziećmi Boga otwartymi na Jego miłość, zbawczą moc i życie wieczne.
Czy dostrzegam w osobie Jezusa kochające oblicze Ojca? Czy naśladując Jezusa, przynoszę światłość ludziom pogrążonym w ciemnościach grzechu? Czy przyjmuję słowo Jezusa i realizuję je w swoim życiu?
Ks. Mirosław S. Wróbel