PIERWSZE CZYTANIE
Oz 6, 3-6
Bóg pragnie miłości
Czytanie z Księgi proroka Ozeasza
Poznajmy, dążmy do poznania Pana; Jego przyjście jest pewne jak poranek, jak wczesny deszcz przychodzi On do nas, i jak deszcz późny, co nasyca ziemię.
«Cóż ci mogę uczynić, Efraimie, co pocznę z tobą, Judo? Miłość wasza podobna do chmur o świtaniu albo do rosy, która prędko znika. Dlatego ciosałem cię przez proroków, słowami ust mych pouczałem, a Prawo moje zabłysło jak światło. Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń».
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Ps 50 (49), 1bcd i 8. 12-13. 14-15 (R.: por. 23b)
Refren: Temu, kto prawy, ukażę zbawienie.
Przemówił Pan, Bóg nad bogami, *
i wezwał ziemię od wschodu do zachodu słońca.
«Nie oskarżam cię za twoje ofiary, *
bo twe całopalenia zawsze są przede Mną».
Refren: Temu, kto prawy, ukażę zbawienie.
«Gdybym był głodny, nie mówiłbym ci o tym, *
bo do Mnie świat należy i wszystko, co go napełnia.
Czy będę jadł mięso cielców *
albo pił krew kozłów?
Refren: Temu, kto prawy, ukażę zbawienie.
Składaj Bogu dziękczynną ofiarę, *
spełnij swoje śluby wobec Najwyższego.
I wzywaj Mnie w dniu utrapienia, *
wyzwolę ciebie, a ty Mnie uwielbisz».
Refren: Temu, kto prawy, ukażę zbawienie.
DRUGIE CZYTANIE
Rz 4, 18-25
Wiara podstawą usprawiedliwienia
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia:
Abraham wbrew nadziei uwierzył nadziei, że stanie się ojcem wielu narodów, zgodnie z tym, co było powiedziane: «Takie będzie twoje potomstwo».
I nie zachwiał się w wierze, choć stwierdził, że ciało jego jest już obumarłe – miał już prawie sto lat – i że obumarłe jest łono Sary. I nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się umocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. Dlatego też policzono mu to za sprawiedliwość.
A to, że policzono mu, zostało napisane nie ze względu na niego samego, ale i ze względu na nas, jako że będzie policzone i nam, którzy wierzymy w Tego, co wskrzesił z martwych Jezusa, Pana naszego. On to został wydany za nasze grzechy i wskrzeszony z martwych dla naszego usprawiedliwienia.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Por. Łk 4, 18
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
Mt 9, 9-13
Powołanie Mateusza na apostoła
✠ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus, wychodząc z Kafarnaum, ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!» A on wstał i poszedł za Nim.
Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i zasiadło wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: «Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?»
On, usłyszawszy to, rzekł: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników».
Oto słowo Pańskie.
Jakim prawem to czynisz?
Władza legitymuje Jezusa. Religijna władza. To byli Jego przełożeni.
Ale On też ich legitymuje. Marni to przełożeni, którzy nie rozpoznają świętych podwładnych. Oni nie rozpoznali Jana Chrzciciela.
Przełożeni bez Bożego zamysłu, niezdolni do odróżnienia tego, co Boże, od tego, co ludzkie.
Przed takimi nie ma co się legitymować. Za odmowę znieważą, potwierdzając tym samym, że są złymi przełożonymi.
Mądrych przełożonych daj nam, Panie.
Ks. Edward Staniek
Stawać przed Jezusem w prawdzie
27 Przyszli znowu do Jerozolimy. Kiedy chodził po świątyni, przystąpili do Niego arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi 28 i zapytali Go: «Jakim prawem to czynisz? I kto ci dał tę władzę, żebyś to czynił?» 29 Jezus im odpowiedział: «Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie Mi na nie, a powiem wam, jakim prawem to czynię. 30 Czy chrzest Janowy pochodził z nieba, czy też od ludzi? Odpowiedzcie Mi». 31 Oni zastanawiali się między sobą: «Jeśli powiemy: „Z nieba”, to nam zarzuci: „Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?” 32 Powiemy: „Od ludzi”». [Lecz] bali się tłumu, ponieważ wszyscy rzeczywiście uważali Jana za proroka. 33 Odpowiedzieli więc Jezusowi: «Nie wiemy». Jezus im rzekł: «Zatem i Ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię». (Mk 11, 27-33)
O co proszę?
O prostotę i prawdziwość w spotkaniach z Jezusem.
- Dzisiejsza Ewangelia zaprasza do zgłębiania Słowa, które pyta o szczerość i prostolinijność wobec Jezusa. Rozpocznę od gorącej prośby, aby Duch Święty udzielił mi daru otwarcia na poznanie prawdy o mojej relacji z Jezusem.
- Kapłani i uczeni w Piśmie są zbulwersowani zachowaniem Jezusa, który wyrzucił przekupniów ze świątyni (w. 15-18). Nie pytają, co dla nas może oznaczać ten znak, ale odwracają uwagę od siebie i atakują Jezusa pytaniem (w. 27-28).
- Jezus zostawił mi w Ewangelii wiele znaków i słów, którymi chce podprowadzić mnie do oczyszczenia i nawrócenia. Używa mocnych słów, aby wyrwać mnie z samozadowolenia i fałszywego poczucia nienaganności. Czy pozwalam Jezusowi kwestionować moje złe postawy? Czy nie zagłuszam Jego Słowa?
- Jezus zauważa, że rozmówcy swoim pytaniem próbują uciec od sedna wydarzenia, którego byli świadkami. Próbuje sprowadzić ich na właściwą ścieżkę. Zadaje pytanie, aby pomóc im jednoznacznie opowiedzieć się po stronie prawdy (w. 29-30).
- Jezus pragnie wychowywać mnie do postawy prawdy i jednoznaczności wobec Niego samego. Czy poddaję się Jego wychowaniu? Czy nie racjonalizuję wyzwań, które zostawia mi w swoim Słowie?
- Zwrócę uwagę na zachowanie rozmówców Jezusa (w. 31-33). Nie szukają prawdy. Chcą jedynie dowieść własnej racji, bazując na opinii innych. Są zniewoleni przez własną zarozumiałość. Mijają się z Jezusem i Jego słowem.
- Jezus mówi radykalnie „nie” postawie dwuznaczności i udawania (w. 33). Nie godzi się na pozorne spotkania, w których skupiam się wyłącznie na sobie. Czasami milczy, aby dać mi przestrzeń czasu na zmianę mojej postawy. Będę powtarzał w sercu modlitwę: „Chroń mnie, Jezu, przed fałszem i zarozumiałością!”.
Ks. Krzysztof Wons SDS
PIERWSZE CZYTANIE
Tb 12, 1b. 5-15. 20
Misja archanioła Rafała
Czytanie z Księgi Tobiasza
Tobiasz zawołał swego syna, Tobiasza, i powiedział do niego: «Dziecko, bacz, aby uiścić zapłatę człowiekowi, który wybrał się z tobą w drogę, i dołożyć mu coś jeszcze do zapłaty».
Poprosił więc go do siebie i rzekł: «Weź połowę wszystkiego, co wracając, miałeś przy sobie, jako swoją zapłatę, i idź do domu zdrów!» Wtedy Rafał poprosił ich obu na bok i rzekł do nich: «Uwielbiajcie Boga i wysławiajcie Go przed wszystkimi żyjącymi za dobrodziejstwa, jakie wam wyświadczył, aby było uwielbione i wsławione Jego imię. Rozgłaszajcie wobec wszystkich ludzi słowa Boże, jak na to zasługują, i nie ociągajcie się z wyrażaniem Mu wdzięczności. Ukrywać tajemnice królewskie jest rzeczą piękną, ale godną pochwały jest ujawniać i wysławiać dzieła Boże. Czyńcie dobrze, a zło was nie spotka. Lepsza jest szczera modlitwa i miłosierdzie połączone ze sprawiedliwością aniżeli bogactwo pochodzące z nieprawości. Lepiej jest dawać jałmużnę aniżeli gromadzić złoto. Jałmużna uwalnia od śmierci i oczyszcza z wszelkiego grzechu. Ci, którzy dają jałmużnę, nasycą się życiem. Ci, którzy popełniają grzech i nieprawość, są wrogami własnej duszy. Odkryję przed wami całą prawdę, nie ukrywając niczego. Już was pouczyłem i powiedziałem: Piękną jest rzeczą zachowywać tajemnicę królewską, ale godną wszelkiej pochwały ujawniać dzieła Boże. A teraz: gdy ty i Sara modliliście się, ja przypomniałem wasze błagania przed majestatem Pańskim; tak samo, gdy chowałeś zmarłych. A kiedy nie wahałeś się wstawać i opuszczać swojego posiłku, i iść, by pochować zmarłego, ja zostałem posłany, aby cię wypróbować. Równocześnie posłał mnie Bóg, aby uzdrowić ciebie i twoją synową, Sarę. Ja jestem Rafał, jeden z siedmiu aniołów, którzy stoją w pogotowiu i wchodzą przed majestat Pański.
A teraz uwielbiajcie Pana na ziemi i dziękujcie Bogu! Oto ja wstępuję do Tego, który mnie posłał. Opiszcie to wszystko, co was spotkało». I odszedł.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Tb 13, 2abcde. 6. 7. 8 (R.: por. 2a)
Refren: Pan bardzo wielki, żyjący na wieki.
Niech będzie błogosławiony Bóg, który żyje na wieki, *
i niech będzie błogosławione Jego królestwo!
To On karze i okazuje miłosierdzie, †
posyła do podziemnej Otchłani *
i wyprowadza z największej zagłady.
Refren: Pan bardzo wielki, żyjący na wieki.
A kiedy nawrócicie się do Niego całym sercem i duszą, *
aby przed Nim postępować w prawdzie,
wtedy i On do was się zwróci *
i już nigdy nie zakryje przed wami swojego oblicza.
Refren: Pan bardzo wielki, żyjący na wieki.
A teraz rozważcie, co wam uczynił, *
i dziękujcie Mu głośno.
Błogosławcie Pana sprawiedliwego *
i wywyższajcie Króla wieków.
Refren: Pan bardzo wielki, żyjący na wieki.
Ja zaś wychwalam Go w ziemi mego wygnania, *
obwieszczam narodowi grzeszników Jego moc i wielkość.
Nawróćcie się, grzesznicy, †
i postępujcie przed Nim sprawiedliwie, *
kto wie, może znajdzie w was upodobanie i miłosierdzie wam okaże.
Refren: Pan bardzo wielki, żyjący na wieki.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Mt 5, 3
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Błogosławieni ubodzy w duchu,
albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
Mk 12, 38-44
Jałmużna ubogiej wdowy
✠ Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Jezus, nauczając rzesze, mówił:
«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».
Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.
Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».
Oto słowo Pańskie.
PIERWSZE CZYTANIE
Tb 11, 5-18
Uzdrowienie Tobiasza
Czytanie z Księgi Tobiasza
Anna siedziała przy drodze, wypatrując syna. I spostrzegła go powracającego, i zawołała do jego ojca: «Oto nadchodzi twój syn i człowiek, który poszedł razem z nim». A Rafał rzekł do Tobiasza, zanim ten przybliżył się do ojca: «Wiem, że otworzą mu się oczy. Potrzyj żółcią ryby jego oczy, a lekarstwo wygryzie i ściągnie bielmo z jego oczu; potem twój ojciec przejrzy i zobaczy światło».
Anna tymczasem wybiegła, rzuciła się synowi na szyję i zawołała do niego: «Ujrzałam cię, dziecko, teraz już mogę umrzeć», i rozpłakała się. Także Tobiasz starszy podniósł się i utykając na nogę, wyszedł do wrót podwórza. Wtedy przystąpił do niego Tobiasz z żółcią ryby w ręku, dmuchnął w jego oczy, dotknął go i rzekł: «Ufaj, ojcze!», nałożył mu lekarstwo i odczekał chwilę. Potem obiema rękami ściągnął bielmo z kącików jego oczu. A Tobiasz starszy rzucił mu się na szyję, rozpłakał się i rzekł do niego: «Ujrzałem cię, dziecko, światło moich oczu».
I rzekł: «Niech będzie błogosławiony Bóg! Niech będzie błogosławione wielkie imię Jego! Niech będą błogosławieni wszyscy Jego święci aniołowie! Niech będzie obecne nad nami wielkie imię Jego! I niech będą błogosławieni wszyscy aniołowie Jego po wszystkie wieki! Ponieważ zesłał na mnie plagę, a oto teraz widzę Tobiasza, mego syna».
I wszedł Tobiasz do domu, ciesząc się i wielbiąc Boga na cały głos. Potem Tobiasz opowiedział ojcu, jak szczęśliwie odbył swoją podróż i że przyniósł pieniądze, oraz że wziął za żonę Sarę, córkę Raguela. A oto i ona przybliża się i jest już blisko bramy Niniwy. Potem Tobiasz starszy, ciesząc się i wielbiąc Boga, wyszedł na spotkanie swej synowej do bramy Niniwy. A mieszkańcy Niniwy zdumieli się, gdy go ujrzeli, jak porusza się i kroczy co sił, nie prowadzony za rękę przez nikogo. Tobiasz zaś obwieszczał im, że Bóg zmiłował się nad nim i otworzył mu oczy. Potem Tobiasz podszedł do Sary, żony swego syna, Tobiasza, pobłogosławił ją i tak do niej przemówił: «Witaj, w zdrowiu przybywająca córko, niech będzie błogosławiony twój Bóg, który przyprowadził cię do nas. Niech będzie błogosławiony twój ojciec i niech będzie błogosławiony Tobiasz, mój syn, i ty bądź błogosławiona, córko! Wejdź do domu swego w zdrowiu, z błogosławieństwem i radością! Wejdź, córko!» Tego dnia nastała wielka radość między wszystkimi Żydami mieszkającymi w Niniwie.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Ps 146 (145), 1b-2. 6c-7. 8-9a. 9b-10 (R.: por. 1b)
Refren: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego.
Albo: Alleluja.
Chwal, duszo moja, Pana. *
Będę chwalił Pana do końca mego życia,
będę śpiewał mojemu Bogu, *
dopóki istnieję.
Refren: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego.
Albo: Alleluja.
Bóg wiary dochowuje na wieki, *
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
chlebem karmi głodnych, *
wypuszcza na wolność uwięzionych.
Refren: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego.
Albo: Alleluja.
Pan przywraca wzrok ociemniałym, *
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych, *
Pan strzeże przybyszów.
Refren: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego.
Albo: Alleluja.
Ochrania sierotę i wdowę, *
lecz występnych kieruje na bezdroża.
Pan króluje na wieki, *
Bóg twój, Syjonie, przez pokolenia.
Refren: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego.
Albo: Alleluja.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
J 14, 23
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę,
a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
Mk 12, 35-37
Mesjasz jest Panem Dawida
✠ Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Jezus, nauczając w świątyni, zapytał: «Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest synem Dawida? Wszak sam Dawid mówi mocą Ducha Świętego:
„Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje”.
Sam Dawid nazywa Go Panem, jakże więc jest tylko jego synem?» A liczny tłum chętnie Go słuchał.
Oto słowo Pańskie.
PIERWSZE CZYTANIE
Pwt 8, 2-3. 14b-16a
W czasie wędrówki do Ziemi Obiecanej Bóg żywił lud manną
Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa
Mojżesz powiedział do ludu:
«Pamiętaj na wszystkie drogi, którymi cię prowadził Pan, Bóg twój, przez te czterdzieści lat na pustyni, aby cię utrapić, wypróbować i poznać, co jest w twym sercu: czy strzeżesz Jego nakazu, czy też nie?
Utrapił cię, dał ci odczuć głód, żywił cię manną, której nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie, bo chciał ci dać poznać, że nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Pana.
Nie zapominaj o Panu, Bogu twoim, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. On cię prowadził przez pustynię wielką i straszną, pełną wężów jadowitych i skorpionów, przez ziemię suchą, bez wody, On ci wyprowadził wodę ze skały najtwardszej. On żywił cię na pustyni manną, której nie znali twoi przodkowie».
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Ps 147B, 12-13. 14-15. 19-20 (R.: por. 12a)
Refren: Kościele święty, chwal swojego Pana.
albo: Alleluja.
Chwal, Jeruzalem, Pana, *
wysławiaj twego Boga, Syjonie!
Umacnia bowiem zawory bram twoich *
i błogosławi synom twoim w tobie.
Refren: Kościele święty, chwal swojego Pana.
albo: Alleluja.
Zapewnia pokój twoim granicom *
i wyborną pszenicą ciebie darzy.
Zsyła na ziemię swoje polecenia, *
a szybko mknie Jego słowo.
Refren: Kościele święty, chwal swojego Pana.
albo: Alleluja.
Oznajmił swoje słowo Jakubowi, *
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
Nie uczynił tego dla innych narodów, *
nie oznajmił im swoich wyroków.
Refren: Kościele święty, chwal swojego Pana.
albo: Alleluja.
DRUGIE CZYTANIE
1 Kor 10, 16-17
Eucharystia jednoczy tych, którzy ją przyjmują
Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest udziałem we Krwi Chrystusa? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba.
Oto słowo Boże.
Jeśli okoliczności za tym przemawiają, można odmawiać sekwencję:
SEKWENCJA
Chwal, Syjonie, Zbawiciela,
Chwal pieśniami wśród wesela
Wodza i pasterza rzesz.
Ile zdołasz, sław Go śmiało,
Bo przewyższa wszystko chwałą,
Co wyśpiewać pieśnią chcesz.
Chwały przedmiot nad podziwy,
Chleb – żyjących pokarm żywy,
Dzisiaj się objawia nam.
Za wieczerzy świętym stołem
Pan go, łamiąc z braćmi społem,
Iście dał Dwunastu sam.
Niech brzmi sława w zgodnym dźwięku,
Z serc radosnych, pełne wdzięku,
Niech mu pieśni płyną chwał.
Dzień obchodzim głośny sławą,
W którym pierwszą Pan ustawą
Rajski stół ten światu dał.
W uczcie tej nowego Pana
Pascha nowym prawem dana,
«Fazy» dawne kończy już.
Przeszłość starą – nowa era,
Cień rozprasza prawda szczera,
Pierzcha noc przed blaskiem zórz.
Co Pan czynił przy Wieczerzy,
Wskazał, że i nam należy
Spełniać ku pamięci nań.
Pouczeni tą ustawą,
Chleb i wino na bezkrwawą
Święcim Odkupienia dań.
Dogmat dan jest do wierzenia,
Że się w Ciało chleb przemienia,
Wino zaś przechodzi w Krew.
Gdzie zmysł próżno dojść się stara,
Serce żywa wzmacnia wiara,
Porządkowi rzeczy wbrew.
Pod odmiennych szat figurą,
W znakach różny, nie naturą,
Kryje się tajemnic cud.
Ciało – strawą, Krew – napojem,
W obu znakach z Bóstwem swoim
Cały Chrystus trwa, bez złud.
Przez biorących nie łamany,
Nie pokruszon, bez odmiany,
Cały jest w spożyciu bran.
Bierze jeden, tysiąc bierze:
Ten, jak tamci, w równej mierze,
Wzięty zaś nie ginie Pan.
Biorą dobrzy i grzesznicy,
Lecz się losów przyjrz różnicy:
Życie tu – zagłada tam.
Złym śmierć niesie, dobrym życie:
Patrz, jak w skutkach rozmaicie
Czyn ujawnia się ten sam.
Kiedy kruszą się znamiona,
Nie wątp, lecz wierz z głębi łona,
Że to kryje ukruszona
Cząstka, co i całość wprzód.
Rzecz się sama nie rozrywa,
Znaków kruszą się ogniwa,
Przez co stan i postać żywa
Znaczonego nie zna szkód.
* Następującą część sekwencji można według uznania opuścić.
Oto chleb Aniołów błogi,
Dan wędrowcom pośród drogi,
Synów wraca w Ojca progi,
Dawać Go nie można złym!
Figur głoszą go osłony!
Izaak na stos wiedziony,
Jagniąt Paschy krwawe zgony,
Manna ojcom dana im.
Dusz Pasterzu! Prawy Chlebie!
Dobry Jezu, prosim Ciebie:
Ty nas karm i broń w potrzebie,
Ty nam dobra okaż w niebie,
Kędy jest żyjących raj!
Twa dłoń, Panie, wszystko zdoła,
Ty nas karmisz z Twego stoła:
Gdzie wciąż uczta trwa wesoła,
W gronie niebian nasze czoła
Na Twe łono skłonić daj!
Amen. Alleluja.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
J 6, 51ab
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja
EWANGELIA
J 6, 51-58
Ciało moje jest prawdziwym pokarmem,
a Krew moja jest prawdziwym napojem
✠ Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus powiedział do Żydów:
«Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało wydane za życie świata».
Sprzeczali się więc między sobą Żydzi, mówiąc: «Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?»
Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki».
Oto słowo Pańskie.