Dzień 8.


Dzień 8.
Witam cię w ósmym dniu modlitwy „WRÓĆ”. Być może pytasz samego siebie, czy to nabożeństwo ma sens. Zapewniam cię, słowo Boże jest słowem mądrości. W nim możemy odnaleźć odpowiedzi na wiele pytań, które nurtują ludzkie serca.
Jezus w przypowieści o zagubionej owcy pokazał, że zostawia całe stado i idzie szukać tej jednej. Widzimy pasterza, który jest bardzo aktywny, zaangażowany. To jest bardzo ważna postawa. Ale w duchowym szukaniu zagubionych owiec dostrzegamy też inną postawę. Popatrz na bohatera jednej z najbardziej znanych przypowieści Jezusa.
„Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec powiedział do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się»” (Łk 15, 11-24).
Jakże ważna jest postawa ojca, który czeka. On nie biegnie za synem, nie zostawia domu, ale cierpliwie czeka i pozwala mu uczyć się na błędach. Nie ma o tym mowy na kartach Ewangelii, ale być może ojciec codziennie modlił się i ta modlitwa z czasem wyprosiła opamiętanie u syna. I nie chodzi tu tylko o świadomość, że źle postąpił, lecz łaskę pokory i chęci powrotu. Patrząc na historię o synu marnotrawnym, i ty miej nadzieję i trwaj cierpliwie w tym nabożeństwie.
MODLITWA
Boże, miłosierny Ojcze, zmiłuj się nad grzesznymi i pozwól tym, którzy Cię odrzucili, na nowo otworzyć się na Twoje łaski. Niech ci, którzy jak syn marnotrawny porzucili Twój dom, wspólnotę Kościoła, ponownie za nim zatęsknią. Niech odkryją na nowo piękno oczyszczenia z grzechów w sakramencie pokuty i pojednania. Niech na nowo doświadczą, czym jest wewnętrzna wolność, pokój serca i poczucie prawdziwej godności dziecka Bożego. Ty, Ojcze, czekasz na nich cierpliwie ze swoją miłością miłosierną, bo jesteś Bogiem bogatym w miłosierdzie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
  • Teraz wymień imiona osób, za które chcesz się dziś modlić.
  • Odmów Litanię do Niepokalanego Serca Maryi.
  • Pomódl się dziesiątką różańca.
Ks. Sebastian Picur – WRÓĆ. Modlitewnik za tych, którzy odeszli od Boga, Dom Wydawniczy RAFAEL, Kraków
Modlitwy „WRÓĆ”

Modlitwy „WRÓĆ”

Litania do Niepokalanego Serca Maryi
Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże — zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże — zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, — zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże — zmiłuj się nad nami.
Serce Maryi niepokalane — módl się za nami.
Serce Maryi łaski pełne — módl się za nami.
Serce Maryi błogosławione między sercami — módl się za nami.
Serce Maryi najczystsze — módl się za nami.
Serce Maryi najpokorniejsze — módl się za nami.
Serce Maryi, Kościele Boga wcielonego w zwiastowaniu — módl się za nami.
Serce Maryi nowymi łaskami ozdobione w nawiedzeniu — módl się za nami.
Serce Maryi przy narodzeniu Pańskim dziwnym weselem napełnione — módl się za nami.
Serce Maryi przy ofiarowaniu mieczem boleści przeszyte — módl się za nami.
Serce Maryi utratą Jezusa wielce zasmucone — módl się za nami.
Serce Maryi przy znalezieniu Jezusa dziwnie rozweselone — módl się za nami.
Serce Maryi w dźwiganiu krzyża przez Jezusa niezmiernym przygniecione ciężarem — módl się za nami.
Serce Maryi z Jezusem na krzyżu rozpiętym do krzyża przybite — módl się za nami.
Serce Maryi z umierającym Jezusem w morzu boleści pod krzyżem pogrążone — módl się za nami.
Serce Maryi z umarłym Jezusem w żałości pogrzebione — módl się za nami.
Serce Maryi ze zmartwychwstałym Jezusem radością ożywione — módl się za nami.
Serce Maryi przy wniebowstąpieniu Pańskim niepojętym weselem napełnione — módl się za nami.
Serce Maryi przy zesłaniu Ducha Świętego nową łask pełnością udarowane — módl się za nami.
Serce Maryi, uzdrowienie chorych — módl się za nami.
Serce Maryi, pociecho strapionych — módl się za nami.
Serce Maryi, ucieczko grzesznych — módl się za nami.
Serce Maryi, nadziejo konających — módl się za nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata — przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata — wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata — zmiłuj się nad nami.
Módlmy się: Najmilsze Serce Maryi, któreś pomiędzy sercami wszystkich stworzeń jest najczystsze i miłością ku Sercu Jezusowemu najbardziej gorejące, oraz względem nas grzeszników najmiłosierniejsze, uproś nam u Serca Pana Jezusa, Zbawiciela naszego, wszystkie łaski, o które Cię prosimy.
O Matko miłosierdzia, jedno westchnienie Twoje, jedno uderzenie Serca Twego, gorejącego miłością ku Sercu Pana Jezusa, Boskiego Syna Twojego, może nas zupełnie pocieszyć. Uczyń nam tę łaskę, a to Boskie Serce Jezusowe dla synowskiej miłości, którą miało ku Tobie i zawsze mieć będzie, niezawodnie Cię wysłucha. Amen.
Akt zawierzenia Matce Bożej
Ty, najlepsza Matko, chroń mnie i moich bliskich od Złego. Upraszaj nam łaski potrzebne do przemiany i uzdrowienia. Prowadź po drogach życia i posługuj się nami do budowania królestwa Twojego Syna Jezusa Chrystusa – jedynego Zbawiciela świata, od którego pochodzi wszelkie dobro, prawda i życie. Amen.
Ks. Sebastian Picur – WRÓĆ. Modlitewnik za tych, którzy odeszli od Boga, Dom Wydawniczy RAFAEL, Kraków

APOSTAZJA. KONSEKWENCJE I POWRÓT

Nabożeństwo „WRÓĆ” łączy się z wielkimi łaskami nawrócenia i powrotu do Pana Boga i Kościoła. Odsyłam do świadectw na kartach modlitewnika. Być może omadlałeś tutaj osoby, które oficjalnie wystąpiły z Kościoła, dokonując apostazji. Jeśli znasz kogoś będącego w takiej sytuacji, to znajdziesz tutaj kilka praktycznych porad jak wrócić. Być może wśród twoich bliskich jest ktoś, kto się zastanawia nad dokonaniem apostazji. Warto, abyś uświadomił tę osobę, jakie skutki przynosi taka decyzja. Pomocne treści znajdziesz poniżej.
Skutki apostazji
Zanim dokonasz apostazji, zastanów się, czy jesteś świadom, z jakimi konsekwencjami łączy się ta decyzja.
  1. Informacja o przyjęciu chrztu nie zostanie nigdy usunięta z dokumentów Kościoła katolickiego, bo tego sakramentu nie można anulować. Po pierwsze, chrzest wyciska na duszy niezatarty i nieusuwalny znak dziecka Bożego. Po drugie, przyjęcie chrztu łączy się z prawdziwym wydarzeniem, które miało miejsce w życiu człowieka i obiektywnie jest wpisane w historię danej osoby. W metryce chrztu zostanie dodana informacja o wystąpieniu z Kościoła.
  2. Apostazja jest aktem, który skutkuje ekskomuniką, czyli wyłączeniem ze wspólnoty Kościoła i zakazem udziału w jego życiu.
  3. Występując z Kościoła, odrzucasz samego Jezusa Chrystusa, bo to On jest Głową Kościoła i cały czas jest obecny w swoim Kościele. Tym samym wybierasz drogę, która prowadzi do wiecznego potępienia.
  4. Po apostazji nie możesz korzystać z sakramentów świętych i łask, których Pan Bóg udziela w Kościele. Nie możesz przystąpić do spowiedzi, Komunii Świętej, przyjąć sakramentu małżeństwa czy otrzymać namaszczenia chorych.
  5. Apostazja skutkuje zakazem pełnienia funkcji chrzestnego, świadka bierzmowania, świadka zawarcia sakramentalnego małżeństwa; zakazem wykonywania różnych posług i zadań w Kościele; zakazem przynależności do organizacji kościelnych i katolickich; pozbawieniem pogrzebu kościelnego.
  6. Zakaz przyjmowania sakramentów zostaje zawieszony tylko w niebezpieczeństwie śmierci, ale tylko wtedy, gdy o to dobrowolnie poprosisz i okażesz postawę nawrócenia.
  7. Wystąpienie z Kościoła będzie wpływać na twoje relacje z innymi ludźmi, dla których Pan Bóg, Kościół i zbawienie są naczelnymi wartościami.
Powrót po dokonaniu apostazji
  1. Jeśli chcesz, zawsze możesz wrócić do Kościoła Chrystusowego. Pan Bóg czeka na ciebie ze swoją miłością, która szczególnie jest obecna w sakramentach świętych. On chce twojego zbawienia.
  2. Pamiętaj, że w niebezpieczeństwie śmierci możesz otrzymać sakramentalne rozgrzeszenie, namaszczenie chorych oraz Komunię Świętą, o ile o to poprosisz, będziesz miał szczerą wolę nawrócenia i wyrazisz akt skruchy oraz akt wiary. Jesteś ochrzczony i tego nie da się zmienić.
  3. Jeśli będziesz chciał wrócić do Kościoła, udaj się do swojego księdza proboszcza i złóż u niego oświadczenie o motywach i okolicznościach wystąpienia oraz o chęci powrotu. Musi ono zawierać twoje dane personalne, a także dane parafii, w której zostało złożone oświadczenie o wystąpieniu z Kościoła. Trzeba też podać datę i parafię twojego chrztu. Złożone oświadczenie musi być podpisane własnoręcznie, najlepiej w obecności księdza.
  4. Ksiądz proboszcz porozmawia z tobą, aby upewnić się, że jesteś gotowy do powrotu do Kościoła. Następnie zwróci się do biskupa z prośbą o uwolnienie cię z ekskomuniki. Może to się wiązać z nałożeniem na ciebie odpowiedniej pokuty.
  5. Biskup nakaże też dokonać następującego wpisu przy akcie twojego chrztu: Dnia (imię i nazwisko) powrócił do pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim.
  6. Akt wystąpienia z Kościoła nie może być anulowany. Informacja o nim pozostanie w księdze chrztów na zawsze. Zostanie tam dodana informacja o powrocie.
  7. Oświadczenia o powrocie do Kościoła nie można wysłać pocztą, e-mailem lub zgłosić przez osobę trzecią. Musi być ono dostarczone osobiście, na piśmie i z odręcznym podpisem.
Ks. Sebastian Picur – WRÓĆ. Modlitewnik za tych, którzy odeszli od Boga, Dom Wydawniczy RAFAEL, Kraków

ŚWIADECTWA

Dowiedziałam się, że syn był u spowiedzi po modlitwie „Wróć”. Bóg zapłać za taką modlitwę. Osobiście dziękuję za tak wspaniały pomysł, że w ten sposób poprzez modlitwę można nawracać nasze rodziny. (Anna)
* * *
Dzięki tej modlitwie mój tata wrócił do kościoła, może nie chodzi codziennie, ale w niedzielę zawsze jedzie na 8.00 do kościoła. (Krzysztof)
* * *
Dziękuję za tę inicjatywę. Przekonałam się, jak wielką moc ma modlitwa. Moje córki po 8 miesiącach niechodzenia do kościoła były na długim nabożeństwie Wielkiej Soboty i na Rezurekcji w niedzielny poranek Wielkanocny. Same poszły i same raniutko wstały. Same też mówiły o tym, że to cud. Ale dalej modlę się za nie o ich powrót do sakramentu pokuty i Eucharystii. (Krystyna)
* * *
Mój syn poszedł do spowiedzi i Komunii Wielkanocnej. Moja przyjaciółka, która nie chodzi do kościoła od lat, poszła na niedzielną Mszę Świętą z całą rodziną i wszyscy poszli bez przymuszania. Tak mi napisała. To jest siła tej modlitwy. (Monika)
* * *
Stał się dla mnie cud, mój najstarszy syn dzisiaj odwiedził mnie, swoją matkę, w domu, po bardzo długim czasie. Jestem bardzo szczęśliwa, spełniła się moja modlitwa i prośba została wysłuchana. (Matka)
* * *
Mój mąż i syn nie chodzili do kościoła. Modlitwa ta dała taki owoc, że byli na Mszy Świętej w Niedzielę Palmową. Dodam, że rok temu nie było ich. Proszę dobrego Boga, aby jeszcze skorzystali ze spowiedzi świętej. (Magdalena)
* * *
Mój syn w Niedzielę Palmową służył do Mszy Świętej po bardzo długim czasie przerwy. Miał żal do Pana Boga po śmierci ojca. Syn powiedział, że tęsknił za posługą liturgiczną. (Ewelina)
* * *
Osoba, za którą się modliłam, wzięła różaniec i nosi go przy sobie. Mówi też, że odmawia po jednej dziesiątce. Matuchno, miej te osoby w opiece. (Teresa)
* * *
Mój mąż zaczął oglądać rano transmisję Mszy Świętej. (Dorota)
* * *
Dziękuję za modlitwę. Jedna z osób, którą tutaj polecałam, już odbyła po długim czasie spowiedź. Bóg zapłać. (Weronika)
* * *
Dięki naszej wspólnej modlitwie jedna z osób, którą powierzyłam Matce Bożej, przystąpiła po trzech latach do spowiedzi. Chwała Panu. Dziś modlę się dalej za moich bliskich, których powierzyłam Matce Bożej. (Grażyna)
* * *
Mam wielką radość. Mój szwagier po wielu latach właśnie wczoraj przystąpił do sakramentu pokuty i pojednania, a jutro obchodzą 50. rocznicę małżeństwa. Bogu dzięki. (Irena)
* * *
Maryjo, dziękuję za to, że mój mąż był na liturgii Wielkiego Piątku (po dłuższej przerwie), przez dwie następne niedziele Zmartwychwstania i Miłosierdzia Bożego uczestniczył we Mszy Świętej, teraz modlę się o spowiedź świętą dla męża i moich bliskich. (Anna)
* * *
Modliłam się za moich rodziców. W niedzielę byliśmy na Mszy Świętej. Nawet nie musiałam rodziców namawiać, wystarczyła tylko jedna propozycja wspólnego wyjścia! Ostatnio byli w kościele parę lat temu. Chwała Panu. (Kasia)
* * *
Chwała i dziękczynienie za modlitwę „Wróć”. Daję świadectwo, chłopak córki nie miał ochoty chodzić do kościoła, a teraz co tydzień idzie. Dziękuję. (Kazimiera)
* * *
Modlitwa „Wróć” sprawiła, że mój mąż po raz pierwszy pojechał z nami na rekolekcje rodzinne. (Justyna)
Do wszystkich tych, którzy dumają, czy te nasze spotkania tutaj i modlitwy dają jakiś efekt — mój brat, po długim okresie przerwy, w ostatnią niedzielę wybrał się ze mną na Mszę św. Już wcześniej delikatnie wypytywałam go, jak się u niego „duchowe sprawy” mają, i przyznał, że „coś go gryzło od jakiegoś czasu, żeby wrócić :)”. (Siostra)
* * *
Ks. Sebastian Picur – WRÓĆ. Modlitewnik za tych, którzy odeszli od Boga, Dom Wydawniczy RAFAEL, Kraków
Możesz również dać świadectwo. Kliknij tutaj: Świadectwo