V. Warunki dobrej spowiedzi
V. Warunki dobrej spowiedzi
- Rachunek sumienia.
- Żal za grzechy.
- Mocne postanowienie poprawy.
- Szczera spowiedź.
- Zadośćuczynienie Bogu i bliźnim.
Każde nasze działanie przebiega według pewnego ustalonego porządku. Biorąc kąpiel najpierw się rozbieramy, następnie wchodzimy pod prysznic, odkręcamy wodę, namydlamy ciało, myjemy, spłukujemy i wycieramy się do sucha. Gdybyśmy te czynności pomylili i na koniec chcieli rozebrać się lub odkręcić wodę, to nie byłoby z tego większego pożytku. Tak samo jest z dobrym przeżywaniem spowiedzi świętej. Kościół daje nam instrukcję spowiedzi, które nazywa się pięć warunków dobrej spowiedzi. Warto o nich pamiętać i zawsze w odpowiedniej kolejności je wypełniać, aby nasza spowiedź była dobra i owocna.
1. Rachunek sumienia.
Pragnąc wyznać na spowiedzi swoje grzechy, trzeba najpierw przypomnieć sobie, jakie one były. Wymieniając więc przykazania Boże pytamy się w sercu, czy wobec każdego z nich nie wystąpiłem popełniając grzech. W rachunku sumienia uświadamiamy sobie, ile było tych grzechów i w jakich okolicznościach je popełniliśmy.
2. Żal za grzechy.
Kiedy uświadomimy i przypomnimy sobie nasze grzechy trzeba następnie w sercu za nie żałować. Przyznajemy wtedy w sercu, że chociaż wydawało nam się, że łamiąc przykazania Boże będziemy szczęśliwi, albo będzie przyjemnie, to potem okazało się, że wyrządziliśmy krzywdę innej osobie lub samemu sobie, a jednocześnie obraziliśmy miłość Boga, który pragnie naszego dobra.
3. Mocne postanowienie poprawy.
Nie wystarczy tylko żałować za popełnione zło. Trzeba w sercu obiecać Bogu, że ze wszystkich sił będziemy się starać już nie popełniać takich uczynków. To bardzo ważne, aby podjąć wysiłek walki z pokusami, które przyjdą. Inaczej spowiedź nie miałaby sensu. Podobna byłaby wtedy do zachowania dziecka, które ubrudziło się na podwórku, bierze kąpiel i szybko wraca do zabawy, aby na nowo się ubrudzić. Skoro pragniemy oczyścić nasze serce w sakramencie spowiedzi świętej, to trzeba później jak najdłużej dbać, aby nasza dusza pozostawała czysta, a nasza przyjaźń z Panem Jezusem trwała.
4. Szczera spowiedź.
Przypomnieliśmy sobie nasze grzechy, w sercu za nie żałowaliśmy i postanowiliśmy się ich wystrzegać w przyszłości. Teraz przychodzi czas na to, aby przed kapłanem wyznać swoje winy. Szczera spowiedź to powiedzenie wszystkich grzechów, jakie popełniliśmy, z podaniem ich okoliczności. Nie wystarczy powiedzieć – biłem, krzywdziłem. Ważne jest, komu to zrobiłem, gdyż inny jest grzech bójki z kolegą, a inny krzywdy wyrządzonej mamie. Innym grzechem jest kradzież cukierka bratu, a innym pieniędzy biednemu człowiekowi. Trzeba więc przedstawić w spowiedzi ważne okoliczności popełnionych grzechów. Nie wolno też zatajać, czyli specjalnie nie wyznawać swoich grzechów. Zatajając je, popełniamy kolejny grzech świętokradztwa i obrażania Pana Boga. On przecież zna wszystkie nasze przewinienia.
5. Zadośćuczynienie Bogu i bliźnim.
Odbyta spowiedź i otrzymane rozgrzeszenie to jeszcze nie koniec dobrej spowiedzi. Trzeba jeszcze podjąć wysiłek naprawienia zła, które poprzez grzech uczyniliśmy. Jak obraziliśmy Pana Boga, to naprawiamy to poprzez modlitwę poleconą nam w spowiedzi przez kapłana. Jeśli natomiast wyrządziliśmy krzywdę drugiemu człowiekowi, to takie zło również trzeba starać się naprawić. Jeśli ukradłem – muszę oddać, jeśli skłamałem – muszę powiedzieć prawdę, jeśli pobiłem kogoś – muszę go przeprosić. Jeśli nie uczęszczałem na niedzielną Mszę Świętą – będę uczestniczył w dodatkowym nabożeństwie, jeśli oczerniałem – powiem publicznie, że to była nieprawda. Swoim czynem będę chciał zadośćuczynić, czyli naprawić wyrządzone zło.
Spełniając szczerze i gorliwie wszystkie pięć warunków dobrej spowiedzi, możemy być pewni, że przyniesie ona nam wielkie dobro, odnowi naszą przyjaźń z Panem Jezusem i umocni miłość z bliźnimi.
Ks. Radosław Rychlik – Elementarz wiary. Przewodnik na drogach wiary dla dzieci Bożych małych i dużych – BIBLOS Tarnów 2021