VI. Liturgia Eucharystyczna – Komunia dzieci Boga
– Liturgia – Ojcze nasz…, „Moje dziecko, wszystko moje do ciebie należy”
– Maryja – Narodzenie Pańskie i dar Emmanuela: Bóg z nami.
1) Św. Leon Wielki tłumaczył: „Nie co innego sprawia przystępowanie do Stołu Pańskiego, jedno to, że przemieniamy się w Tego, którego pożywamy”.
2) W czasie Mszy świętej jest szczególny moment, gdy Bóg oddaje się w nasze ręce. To moment Komunii świętej. Bóg przychodzi do nas, chce zamieszkać w naszych sercach. W Ewangelii chora od lat kobieta przeciska się w stronę Jezusa i pragnie dotknąć się choćby fragmentu Jego płaszcza, by uzyskać uzdrowienie (por. Mk 5,25-34). W czasie Komunii świętej Chrystus pragnie zamieszkać w naszych sercach, jak w domu Zacheusza (por. Łk 19,1-10). Czy nie zdumiewa nas wielkość tego obdarowania, ogrom Bożej miłości i zaufania człowiekowi? „Boże mój, pragnę bez żadnych zastrzeżeń złożyć mój los w Twoje ręce” (bł. John Henry Newman).
3) Wielki jest Bóg w swej wspaniałomyślności! Skoro przed wiekami tysiące ludzi nakarmił chlebem, to dla wszystkich tych, którzy nie mogą zobaczyć Go i dotknąć, gdy przed wiekami wędrował przez ziemię przygotował Eucharystię. Karmi Nią każdego osobno i wszystkich należących do wspólnoty Kościoła.
4) Część Liturgii Eucharystycznej, która nazywana jest Komunią świętą, rozpoczyna się Modlitwą Pańską. Wierni, jako jedna rodzina dzieci Bożych wołają do swego Ojca – „Ojcze nasz”. Bóg uczynił nas swymi dziećmi w sakramencie Chrztu świętego.
5) Nazywając Boga Ojcem i przeżywając tę prawdę, doświadczamy, że wszyscy jesteśmy braćmi. Wołając do Boga „Ojcze nasz” budujemy komunię między sobą. Bóg z kolei do każdego z nas mówi: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy” (Łk 15,31).
6) W biblijnych opisach ustanowienia Eucharystii jest nakaz Chrystusa jej spożywania: „Bierzcie i jedzcie… pijcie z niego wszyscy…”. Odnosi się on do wszystkich uczestników liturgii mszalnej. Mają oni zgodnie z poleceniem Pana odpowiednio przygotowani, przyjmować Jego Ciało i Krew. Korzystanie z Sakramentu Pojednania w naszych polskich warunkach – dzięki Bogu! – nie stanowi większej trudności.
7) Głos Świętych: św. Karol de Foucauld: „Kiedy się kogoś kocha, jest się z nim jak najdłużej razem; jest nie do pojęcia żyć obok Eucharystii i nie być możliwie blisko niej z radością, szacunkiem, pełnym pasji zapałem i palącym pragnieniem”. Św. Jan Maria Vianney: „Nie mówcie mi, że jesteście grzesznikami, że jesteście nędzni i że dlatego nie przystępujecie do Komunii świętej… To tak, jakbyście mówili, że jesteście zbyt chorzy i dlatego nie chcecie ani lekarzy, ani lekarstw”. Św. Teresa z Lisieux: „Kiedy szatanowi udaje się odciągnąć duszę od Komunii świętej, osiąga swój cel”. Św. Jan Bosko: „Jeśli chcecie uczynić najmilszy Bogu uczynek i najskuteczniej pokonać pokusy, i wytrwać w dobru, często i z dobrym nastawieniem przystępujcie do świętej Komunii”. Św. s. Faustyna Kowalska: „Aniołowie, gdyby zazdrościć mogli, to by nam dwóch rzeczy zazdrościli: pierwszej – to jest przyjmowania Komunii św[iętej], a drugiej – to jest cierpienia”.
8) Św. Jan Paweł II pisał: „Maryja jest «Niewiastą Eucharystii» w całym swoim życiu. Kościół, patrząc na Maryję jako na swój wzór, jest wezwany do Jej naśladowania także w odniesieniu do Najświętszej Tajemnicy” (Ecclesia de Eucharistia, 53).
9) Św. Jan Paweł II we wspomnianej encyklice o Eucharystii używa jeszcze innego obrazu: „Istnieje ponadto głęboka analogia pomiędzy fiat wypowiedzianym przez Maryję na słowa archanioła i amen, które wypowiada każdy wierny kiedy otrzymuje Ciało Pańskie” (Ecclesia de Eucharistia, 55). To nasze „Amen” staje się wówczas zgodą na Bożą wolę, zaproszeniem Chrystusa do naszych serc i wyrazem naśladowania Maryi.
10) Przyjmując Komunię świętą – Ciało i Krew Chrystusa z mocą doświadczamy prawdy, że nasz Zbawiciel jest Emmanuelem – „Bogiem z nami”.
Bóg przychodzi do naszych serc. W każdym sercu dokonuje się Boże Narodzenie.
11) „Dziś odczułam bliskość swej Matki – Matki niebieskiej. Chociaż przed każdą Komunią św. gorąco proszę Matkę Bożą, aby mi dopomogła w przygotowaniu duszy na przyjście Syna swego, i czuję wyraźnie Jej opiekę nad sobą. Bardzo Ją o to proszę, aby raczyła rozpalić we mnie ogień miłości Bożej, jaką płonęło Jej czyste Serce w chwili Wcielenia Słowa Bożego” (św. s. Faustyna Kowalska, „Dzienniczek”, nr 1114).
12) Warto więc, zwłaszcza po przyjęciu Komunii świętej, dziękować za wszystko Bogu: za własne życie i możliwość bycia dzieckiem Boga, za zaproszenie do świętości, za bliskich, minione wydarzenia – te radosne i trudne też, za wydarzenia w szkole, na uczelni i w pracy, za możliwość bycia świadkiem Chrystusa.
13) Uczyńmy naszą modlitwę Benedykta XVI: „Panie, Ty nas pragniesz, pragniesz mnie. Pragniesz dać nam siebie w świętej Eucharystii, zjednoczyć się z nami. Panie, wzbudź także w nas pragnienie Ciebie. Umocnij naszą jedność z Tobą i między nami. Daj jedność Twojemu Kościołowi, aby świat uwierzył” (21 IV 2011 r.).
14) Życzeniem płynącym z tegorocznej Pielgrzymki: by nigdy w naszym życiu nie było Mszy świętej, w czasie której nie moglibyśmy przyjąć Komunii świętej.